Pewnie że Deneuve. Bardot to raczej z urody zasłynęła bo grała cieńko chociaż miewała przebłyski ale Catherine zawsze jest perfekcyjna.

Jasne, że Bardot!!! Uroda, wdzięk, osobowość, charyzma... Deneuve jej nie dorównuje. A co do umiejętności aktorskich we Francji, to najlepsze są Jeanne Moreau i Romy Schneider, która niestety już nie żyje.

aktorka? oczywiście , że deneuve
piękność? jak kto woli...

Deneuve - zarówno pod względem urody, aczkolwiek tamta też była urodziwa, jak i aktorstwa, gdzie w przypadku Bardot raczej trzeba powiedzieć o jego braku lub znikomej jakości. Deneuve to bardzo dobra aktorka. Dla mnie ona jest ikoną Francji.

I ikoną europejskiego kina. Jest wspaniała!

Oczywiście Mademoiselle Denevue.
Jest nie tylko piękna, ale ma to coś co czyni ze zwykłej kobiety kogoś wyjątkowego. Według mnie jej najlepsze filmy to: Ostatnie Metro, Plac Vendome no i oczywiście Indochiny(bo przecież scenariusz do tego filmu był napisany specjalnie dla niej) i w tym ostatnim z wymienionych przezemnie filmów pokazała naprawdę cudowna grę aktorską.

Catherine Deneuve na 100%,poniewaz zalynela ze swoej niezwyklej gry aktorskiej i urody rowniez,a Bardot jak wyzej zauwazono jedynie z urody jestem z Catherine!!

Rzecz jasna, że Catherine Deneuve, w tym zestawieniu dałabym z 5 innych aktorek w zamian Brigitte Bardot. Brigitte jest raczej postacią ikoną przełomu lat 60-70, bo dobrą aktorką raczej nie, a już na pewno chlubą francuskiego kina!

deneuve!!!!Za bardzo dobrą grę aktorską i "zimną" ale cudowną urodę!!!

Oczywiście, że Brigitte Bardot, bez dyskusji!

Pod każdym względem!

Jest przecież najpiękniejszą kobietą Świata i Symbolem Seksu.

Brawurowo zagrała w filmach takich jak:
'Prawda', 'Na wypadek nieszczęścia', 'Bulwar rumu', 'Niedźwiedź i laleczka', 'Czy chciałby pan ze mną zatańczyć?' i wiele innych...

Z Catherine widziałem co prawda tylko 'Wstręt', 'Piękność dnia' i '8 kobiet'... Ale wystarczyło...

Catherine Deneuve niestety w każdym z filmów jest taka sama. Bez emocji. Sztywna. Martwa.

Ja podsumuwujac tą dyskusje na koniec ( tzn po pewnym czasie ) stwierdzam , ze w ogóle żałuję , że założyłem ten temat który na chwilę obecna wydaje mi sie kompletnie bez sensu.
Catherine Deneuve to ikona francuskiego kina nie bez powodu obejrzalem z ta aktorka ok. 11 filmów i stwierdzam , że uroda to nawet nie 1/3 połowa jej sukcesu ( mimo że jest oszałamiająca ). Talent , talent , charyzma i tajemniczośc. Nie odgadniona zagadka dla wielu.

Zgadzam się z Tobą w 100 % ja obejrzałam dokładnie 29 jej filmów(chyba wszystkie jakie udało mi się zdobyć). Mam wrażenie, że ludzie zwracają uwagę tylko na jej wygląd a według mnie ma ona też niesamowitą osobowość i bardzo dobrze, że jest skryta bo pranie wszystkich brudów tzw. gwiazd i gwiazdeczek nie jest jak dla mnie ciekawym tematem.

Pozdrawiam

Witam Forumowiczów, a szczególnie tych, którzy oglądnęli teledysk "Nublije żame", Joe Cocker i Catherine Deneuve. Piękna para, uczuciowa piosenka, i w tle migawki z młodości. Mam pytanie, z jakiego to filmu/ów? Chciałabym je oglądnąć. Proszę o pomoc, pozdrawiam

Catherine Deneuve.

Dlaczego? Dlatego, że to jedna z tych aktorek, które oglądasz na ekranie i zastanawiasz się czego ma więcej: urody czy talentu. Z jednej strony: tajemnicza, enigmatyczna, niewzruszona i jakby niedostępna, z drugiej zaś... elektryzująca. Pod tym względem bardzo przypomina mi Gretę Garbo, "zimny płomień Szwecji".

Dużo w tym prawdy. BB była po prostu ładna. Wyzwolona. Ale nie ma co się oszukiwać... Catherine Denueve nie jest ładna. Jest po prostu przepiękna. Trudno przebić uroda Catherine ponieważ ma ona szlachetne rysy twarzy, zimną dystynkcje,co czyni ją właśnie "żywym pomnikiem". Pod tym względem jedynie dorównuje jej Monica Belluci. Ten sam typ "chłodnej i niedostępnej piękności" z oczywiście szlachetnymi rysami.